Portland powitało nas deszczową pogodą, ale też jak na portowe miasto przystało niesamowitym klimatem.
Te drogi wyglądają tak naprawdę! Idealny klimat.
3,2,1 i pierwszy widok Oceanu. yay!
Amerykańskie kotyliony (?) są wszędzie.
Kino samochodowe. Niesamowita sprawa. Ludzie owinięci kocami, siedzący na bagażnikach w truckach, gwiaździsta noc. Świetna sprawa, gdybym tylko była tam z ludźmi, których kocham.
Amerykański patriotyzm. Flagi, albo symbole narodowe są na 90-ciu procentach domów. Amerykanie kochają się obnosić z miłością do ojczyzny, nawet jak są naturalizowani i mieszkają w stanach mniej niż dekadę, a wszystko to w rytm słów:
"And I'm proud to be an American, where at least I know I'm free"
:)
Amercan road, and all highway stories.
Wolnostojące starbucksy na amerykańską modłę. Centra handlowe w USA są na kształt "osiedli" każdy sklep jest w osobnym budynku.
yeah!
Budlight - najpopularniejsza amerykańska koncernówka. Smakuje jak roztwór piwa z wodą w stosunku 50/50. Nie polecam. Zastanawiam się jak oni mogą to pić? Jeśli piwo w USA to tylko regionalne - wtedy zbliżone jest smakiem do polskiego przeciętnego trunku.
motorcycles love
Pierwsza amerykańska selfie. #bitchplease
Tyle szczęścia za 99 centów.
Wendy's! Tańsza wersja Mc Donalda - spotkasz tam: biedaków, kolorowych i studentów z wymian.
Yeaaah! Królestwo amerykańskich śmieci. Specjalne wózki zakupowe którymi można jeździć jak samochodem. Ameryka wie jak dbać o tłuszcz swoich obywateli.
Będąc w USA i widząc to wszystko na własne oczy, zdajesz sobie sprawę z tego ile pomysłów/rzeczy/usług z których korzystamy na co dzień zostało skopiowanych od amerykanów. Zastanawiam się tylko, czy to dobrze, czy źle... Powoli, powoli stajemy się tak jak obywatele USA uzależnionym od technologii i wygód społeczeństwem głupców. Czy znajdziesz wyjście z lasu bez pomocy GPSa nie siejąc przy tym paniki? Przeciętny Amerykanin nie znajdzie bez niego drogi do domu z pobliskiego Walmartu.
Sad but true.
Sad but true.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz